digitalbugs.pl

Blog ogólnotematyczny

mieszkanie
Dom

Samodzielny odbiór mieszkania – na co zwrócić uwagę?

Kupiliśmy mieszkanie i teraz przyszedł czas na jego odebranie? Wbrew pozorom, nie jest to zwykła formalność, warto więc dobrze się do tego przygotować. Możemy skorzystać z pomocy inspektora nadzoru budowlanego, ale też udać się na spotkanie z deweloperem samodzielnie. W tym drugim przypadku powinniśmy wiedzieć, na co zwrócić uwagę.

Odbiór mieszkania – to nie jest zwykła formalność

Odbiór mieszkania to bardzo ważna czynność w całym procesie inwestycji mieszkaniowej. Wszystkie ustalenia, które tego dotyczą (tryb, terminy itp.), muszą zostać wcześniej spisanie w umowie deweloperskiej, żeby było jasne, jak cała procedura odbioru ma przebiegać. Pozwoli to uniknąć różnych nieporozumień i wzajemnych pretensji.

Istotne, by podczas podpisywania umowy zwrócić uwagę, czy nie znajdują się w niej kontrowersyjne zapisy, na przykład dotyczące jednostronnego odbioru mieszkania (gdy nabywca się nie zgłosi), czy odnoszące się do usterek (poprawione zostaną tylko te, które zostały wykryte podczas odbioru). To niedozwolone praktyki, lecz jeśli nie zauważymy tych stwierdzeń w umowie, deweloper będzie mógł się do nich odnieść.

Odbieramy mieszkanie – co sprawdzić?

Jak wspomnieliśmy – odbiór mieszkania nie jest formalnością, typowym przekazaniem kluczy. Musimy dokładnie ocenić, w jakim stanie jest nieruchomość (np. nowe mieszkanie w Krzeptowie). Oto najważniejsze rady.

  • Pora dnia ma znaczenie, dlatego spotkajmy się z deweloperem w ciągu dnia, by lepiej dostrzec ewentualne uchybienia.
  • Zabierzmy ze sobą podstawowy sprzęt jak poziomica, metrówka, przyrządy do mierzenia kątów itp. Nie zapomnijmy też o umowie i projekcie mieszkania, żeby w razie wątpliwości porównać to, co naszkicowane ze stanem faktycznym.
  • Projekt przyda się praktycznie podczas każdego etapu oceny stanu mieszkania. W ten sposób sprawdźmy układ instalacji elektrycznych i kanalizacyjnych. Czy w gniazdkach jest prąd? Przekonamy się o tym, przykładając do nich próbnik. Za pomocą metrówki zmierzmy równość ścian i podłóg. Oceniamy też, czy lokal ma właściwą, taką jak w zapisach umowy, powierzchnię.
  • Kolejne zadanie to ocena montażu okien i drzwi balkonowych. Muszą otwierać się lekko, płynnie, bez ocierania się o ościeżnicę. Przy okazji zobaczmy, czy szyby nie są porysowane lub pęknięte. Oceńmy ich szczelność – najłatwiej to zrobić, wkładając kartkę między ramę i futrynę. Jeśli po zamknięciu nie będziemy mogli jej wyjąć, to znak, że okna są dobrze zamontowane.
  • Testujemy wentylację – łatwo to sprawdzić, używając do tego celu zapalniczki. Przyłóżmy do kratki wentylacyjnej i zobaczmy, czy płomień wychyla się w stronę kratki wentylacyjnej.
  • Jak w mieszkaniu są już zamontowane kafelki, przekonajmy się, czy są dobrze położone. Opukajmy je, oceniając, czy nie mają pustych powierzchni.
  • Oględziny to nie tylko ocena mieszkania, ale też powierzchni, jakie do niego należą – miejsca postojowego, piwnicy itp.

Co dalej?

Odbiór kończy się podpisaniem protokołu, w którym powinny znaleźć się usterki, jakie zauważyliśmy. Określamy też termin na ich usunięcie. Deweloper oczywiście ma prawo się z nami nie zgodzić. Ma na to 14 dni i powinien swoją decyzję uzasadnić. Warto jednocześnie wiedzieć, że uchybienia wykryte później – już po podpisaniu protokołu odbioru – również muszą zostać naprawione przez dewelopera.

Jak widać, należy sprawdzić sporo rzeczy, wobec czego warto zadać sobie pytanie, czy samodzielnie poradzimy sobie z tym zadaniem, czy może lepiej do tego celu zatrudnić inspektora budowlanego?

 Materiał przygotowany przez RynekPierwotny.pl