Joga zyskuje ogromną popularność – coraz więcej osób ją uprawia, zapisuje się na specjalne zajęcia czy próbuje jej w domowym zaciszu. Mówi się o jej korzyściach – redukcja poziomu stresu, relaks, ale czy joga odchudza? To pytanie zadaje sobie wiele osób walczących o poprawę sylwetki. Jak jest naprawdę?
Chudnięcie a joga
Aby schudnąć, musimy być na deficycie kalorycznym, czyli jeść mniej kilokalorii, niż wynosi nasze zapotrzebowanie. Zapotrzebowanie oblicza się specjalnym wzorem. Zależy ono od naszego wieku, wzrostu, wagi. Ćwiczenia fizyczne, same w sobie, nie odchudzają, ale spalają kalorie. Dzięki nim, deficyt kaloryczny się zwiększa. Skoro na treningu spaliliśmy np. 500 kilokalorii, a nie zjedliśmy ich dodatkowo, mamy większy deficyt.
Joga, niestety, sama w sobie nie spala wielu kalorii. Biegając spalimy nawet 700 w godzinę, a uprawiając jogę – 200 (zależy od intensywności i poziomu). Jest to, rzecz jasna, forma ruchu (spalimy więcej niż siedząc na kanapie i oglądając serial). Polega ona jednak głównie na rozciąganiu, wzmacnianiu mięśni i ćwiczeniu oddechu.
Co daje joga?
Joga sprawia, że ciało jest bardziej gibkie i rozciągnięte, a mięśnie się wzmacniają. To ważny element treningu – jeśli np. biegamy i nie rozciągamy się po tym, spotkamy się z zakwasami, a nasze mięśnie będą napięte. To nas skutecznie zniechęci do dalszych ćwiczeń, a tego nie chcemy!
Joga też odpręża i relaksuje. To ważne przy chudnięciu, gdy stresujemy się wynikami. Poza tym, zaczynamy wtedy zwracać większą uwagę na funkcjonowanie naszego ciała – przez treningi czujemy mięśnie, obserwujemy nasze postępy. Joga nas wzmocni i wyciszy. To też, po prostu, atrakcyjna forma spędzania czasu dla wielu osób. W dzisiejszych czasach nieustannie jesteśmy bombardowani informacjami czy powiadomieniami z telefon. Czasem warto się oderwać od tego wszystkiego i skupić na czymś innym – chociaż na te 20 minut, trzy razy w tygodniu.
Relaks nie jest ważny tylko dla osób, które się odchudzają, ale też dla tych, którzy mają dużo na głowie i żyją w ciągłym stresie. Trening nie musi być długi – wystarczy 15, 20 minut wieczorem lub rano. Joga pomaga w oderwaniu się od rzeczywistości, stabilizuje oddech. Rozciągnięte, wzmocnione ciało to przepustka do zdrowego, długiego życia.
Jak trenować jogę? Studio fitness, domowe zacisze
Jogę można trenować w specjalnym studiu jogi bądź w klubie fitness. To doskonała forma dla osób, które mają sporo czasu bądź chodzą na siłownię i mogą udać się na ćwiczenia przy okazji. Trener pokieruje nas, przypilnuje i sprawi, że będziemy skupieni – nie będzie rozpraszać nas telefon ani pralka.
Nie każdy ma jednak czas na dojechanie do fitness klubu. Nie w każdej miejscowości jest taka opcja. Z pomocą przychodzi jednak internet. Na YouTube jest wiele treningów jogi, które można włączyć sobie w domowym zaciszu. Wystarczy nam mata bądź koc oraz cisza i spokój. Zapalmy świeczkę i cieszmy się chwilą relaksu. Wtedy trening zajmie nam naprawdę 15-20 minut, bez czasu dojazdu czy przebierania w szatni. Dopasować będzie też można godzinę i porę dnia.